Login: Password:
Password not working or forgotten?

Not logged in | Log in

Phototrans

Countries:
Manufacturers:

User Statistics:
Online:

Монголын төмөр зам/ЛТЗ 2M62

ЛТЗ 2M62 #2M62M-032

3 june 2013 - Zamyn Uud II - Ostatnie tory stacyjne tego małego przygranicznego miastka (widok w kierunku północnym). Dalej jest już tylko bezkres pustyni, po której akurat szaleje mała burza piaskowa. Wyjątkowo w tym miejscu trafiłem na pracownika kolei, któremu moja obecność tam niezbyt się spodobała. Musiałem spakować aparat i w jego asyście opuścić teren kolejowy. Kiedy jednak zobaczyłem tego zielonego 2M62 uprosiłem człowieka, żebym mógł zrobić jeszcze jedno zdjęcie. Uśmiechnął się i dał zgodę. Jako ciekawostkę dodam, że chyba co drugi pracownik na tej stacji to kobieta, często o pięknej urodzie ;)
Author: Sabian44

Comments: 10

ЛТЗ 2M62 #2M62M-062

7 june 2013 - (Bocznica Sainshand - Dzun Bayan) - Odmalowany dwuczłonowy gagar z depo Sainshand mierzy się z gobijskim upałem prowadząc piątkowego pasażera do oddalonego o 64km miasta Dzun Bayan. Jeździ ich tędy 2 w tygodniu, ruch towarowy aktualnie nie jest prowadzony. Mechanik wraz z pomocnikiem patrzą na mnie i ze zdziwienia przecierają oczy, by za chwilę wyjrzeć przez swoje okienko i obdarzyć mnie uśmiechem od ucha do ucha. Wszystko przy akompaniamencie solidnego Rp1 i gagarinowej gwizdawki. Na Gobi często byłem pozdrawiany w ten sposób. Wśród mechaników tam jeżdżących zdążyła się już chyba rozejść informacja o tajemniczym przybyszu z aparatem, który sukcesywnie zdobywa kolejne pustynne kilometry i stacje (mimo kamuflażowych barw nie trudno było mnie dostrzec z racji tego, że byłem tam po prostu sam (i się ruszałem ;) ). Doszło nawet do tego, że mechanicy proponowali mi przejazdy od stacji do stacji (łącznie z całą trasą od Sainshand do granicy z Chinami - 235km). Uznałem jednak, że muszę się trzymać jasno wytyczonego planu.
Author: Sabian44

Comments: 10

ЛТЗ 2M62 #2M62MM-004

13 june 2013 - (Szlak Khangal - Orkhontuul) - Krótki towar pędzi z Erdenetu w kierunku Salkhitu. Wiele ich tam nie jeździ. Bozia w odpowiednim miejscu i czasie zapaliła swoją słoneczną latarkę.
Author: Sabian44

Comments: 20

15 june 2013 - Iryndala - Wieczorna gagarinowa klasyka z niezwykle umordowanym serduchem w środku może na chwilę odpocząć podjeżdżając pod mini "peronik" przystanku w tej wiosce (próżno na mapie szukać). Skład z Erdenetu do Ułanabatoru jeździ tędy codziennie, ale zatrzymuje się tu tylko w wybrane dni. Za mną stoi dużo więcej osób, choć wsiądę tylko ja. Wszyscy przyszli pożegnać człowieka o imieniu Polsz. Bardzo żałuję, że nie zrobiłem wtedy innego zdjęcia. Nadal jednak mam w pamięci ten dzień. Uciekałem tu motorem przed niezłą ulewą, jadłem ogniskową zupę ze świeżych ryb, przegrałem z 12 letnim chłopcem w szachy i warcaby (dotąd myślałem że jestem w tym dobry), jeździłem drezyną AGMU (niesamowite widoki), spiłem dwóch rosłych Mongołów rosyjskim piwem (sam przezornie wypiłem tylko jedno;) W przyszłym roku mam tam wrócić i przywieźć im porządny nóż i parę sportowych butów. Wrócę…
Author: Sabian44

Comments: 4

ЛТЗ 2M62 #2M62MM-009

1 june 2013 - Erenhot (Erlian) - Gagarin z ładownym składem towarowym przed momentem wjechał na terytorium Chin i za chwilę przejedzie przez szereg bramek kontrolnych (łącznie z chemicznym czyszczeniem całego pociągu). Słońce już zachodziło, a ja z wielkim zaciekawieniem patrzyłem na horyzont i jeszcze wtedy nieznaną mi Gobi, która 2 dni później przywitała mnie potężną nocną burzą.
Author: Sabian44

Comments: 19

2ZAGAL-006 #2ZAGAL-006

5 june 2013 - (Sumangin Zoo - Tsagaankhad) - Parszywy skwar, 0 zasięgu w telefonie, wody i cienia niet. To drzewko to jakiś ewenement;) Zagal z pustym składem po rudzie pędzi na północ kraju.
Author: Sabian44

Comments: 2

2ZAGAL-007 #2ZAGAL-007

4 june 2013 - (Sumangiin Zoo - Tsagaankhad) - Znowu ta Mongolia? Wybacz, ale do jurty możesz wejść, caju wypić. Makaron z mięsem też dobry... Widzisz pomarańczowy murek w tle? Pół godziny morduję się z ustawieniem aparatu, by cegły nie nachodziły na ewentualnie nadjeżdżający pociąg. Ani go tak, ani tak, brakuje kilku centymetrów… Teraz wyobraź sobie, jakie spostrzeżenia ma siedzący na swojej wersalce Mongoł... Byłem przekonany, że myśli o mnie jak o kompletnym świrze, kiedy ten nagle wstaje, podchodzi do murku i zdejmuje (!) z niego kilka cegieł. Wraca i siada na swoim miejscu, a ja czuję, jak na mojej twarzy rysuje się mina typu „czekający na swoją ofiarę aligator”… W końcu w tle pojawia się 27wagonowy "pasażer" z Zamyn Uud do Ulaanbaatar.
Author: Sabian44

Comments: 17

4 june 2013 - (Szlak Tsagaankhad – Sumangiin Zoo) – Codzienny pociąg osobowy nr 276 wyjeżdża z Ulaanbaatar o godzinie 16.30 i po całonocnej podróży dociera do granicy chińskiej o 7.10 rano. Liczba wagonów zawsze grubo przekracza dwudziestkę, a pociąg i tak wypełniony jest po brzegi, codziennie! Zazwyczaj prowadzi go lokomotywa ZAGAL z potężnie grzmiącym sercem GE w środku. Na pustyni te silniki słychać często pół godziny przez przyjazdem pociągu. Niezawodny hardsleeper w tej relacji (709km) kosztuje 27 tys. Tugrików, czyli niecałe 60zł.
Author: Sabian44

Comments: 16

ЛТЗ 2M62 #2ZAGAL-010

10 june 2013 - Khairkhan - Jest rano i pewno już jakieś 5 stopni na plusie (w nocy nieźle zmroziło). Widzimy nowego ZAGALa z numerem 10 (a właściwie jeden jego człon) który kilka dni wcześniej debiutował na stacji w Ułan Bator. Pomaga lokomotywa DASH7 z amerykańskim "rodowodem". Pociąg jedzie na północ kraju, w składzie puste wagony po rudzie żelaza i solidna węglowa "dopinka". Dzień wcześniej schodziłem sobie tą polną dróżką szukając miejsca na nocleg. Dzieciaki z boiska szybko odłożyły piłkę i z bezpiecznej odległości w ciszy obserwowały ufoludka z wózkiem.
Author: Sabian44

Comments: 19

ЛТЗ 2M62MM #ЛТЗ 2M62MM-041

15 june 2013 - (Szlak Khangal - Orkhontuul) - Pomiędzy dwoma największymi miastami Mongolii, Ułan Batorem i Erdenetem kursuje codziennie jedna para pociągów osobowych. Powyższy wyjechał ze stolicy o godzinie 20.20 dnia poprzedniego i za kilka godzin dotrze do celu. Skład zawsze liczy 11 wagonów i niemal codziennie prowadzony jest gagarinem. Tu pociąg zjechał już z głównej magistrali mongolskiej i znajduje się na najdłuższej w kraju bocznicy Salkhit - Erdenet (164km). Linia ma bardzo trudny profil, pociągi towarowe mają średnio 15 wagonów i jeżdżą w sile 2-3 par na dobę. Poświęciłem temu odcinkowi 3 dni. Północ to zieleń, brak wiatru, szumiące strumienie i mnóstwo zwierzyny - raj, przez który przebiega kolejowa nitka. Po wykonaniu tego zdjęcia zszedłem na dół i udałem się w kierunku widocznej w oddali jurty i dalej. Zostałem w niej bardzo ciepło przyjęty i obdarowany mlekiem i serem. Gospodarz miał nawet w schowku stare rozmówki mongolsko-rosyjsko...polskie(!).
Author: Sabian44

Comments: 25