NEWAG 15D #16D-004

Details

Name		NEWAG 15D
VIN
Built		2012
Scrapped
Owners
		PKP LHS Polska
Vehicle Numbers
Year Of Get	Year Of Remove	Vehicle Number
		16D-004 / PKP LHS
		16D-004 / PKP LHS

Photos

12 december 2012 - Brody Małe. 16D-004 wykonuje pracę manewrową na stacji Szczebrzeszyn LHS.
Author: Arczi81

Comments: 3

13 december 2012 - Zwierzyniec Towarowy - Szozdy - Słońce już zachodzi, a zdawczy z Biłgoraja wraca. Zrobi się się ciemno i po torze normalnym niemal bezgłośnie pojedzie w górę 5 beczek z traxem na czele. Z pozdrowieniami dla Krzyśka Jesionka ;)
Author: Sabian44

Comments: 11

13 december 2012 - Alberta (Canada) - Krótki towar pokonuje stromy podjazd jadąc w kierunku... Biłgoraja.
Author: Sabian44

Comments: 12

4 july 2014 - ||Zamość Bortatycze|| 16D-004 szykuje się do odjazdu z próżnym "mieszańcem" do Hrubieszowa.
Author: Arczi81

Comments: 6

8 november 2014 - Luzakujący 16D-004 zbliża się do Szczebrzeszyna od strony Zawady. Maszyna niedawno minęła normalnotorową stację Klemensów.
Author: caroos

3 may 2015 - Werbkowice- panorama stacji. 16D-004 wraz z 311D ciągną próżny, mieszany skład do Hrubieszowa Towarowego. Numer drugiej lokomotywy, niestety nie jest mi znany. BTW. Po lewej stronie kadru, w żółtych budynkach, LHS ma swój mały kącik gospodarczy. Za drzewami znajduje się zabytkowy dworzec, który dziś niestety nie pełni swojej roli pomimo przywrócenia połączeń dalekobieżnych. Dojście do peronu wygląda już zupełnie inaczej. Sam peron również "odżył". Pojawiła się wiata dla podróżnych, podjazd dla niepełnosprawnych, nowe oznaczenia, tablica rozkładowa, ławki, śmietniki oraz parking. Po prawej stronie natomiast widać pozostałości po HKD. Dziś już nie ma nawet śladu po ostatnich zabudowaniach, które wówczas jeszcze istniały . Dalej widać nastawnię dysponującą stacji WB, a w oddali szkielet po niedokończonym wiadukcie nad torami LHS.
Author: eSPeIKaE_WB

30 march 2016 - Szozdy. 16D-004 ciągnie 4 próżne wagony z Biłgoraja w kierunku Zwierzyńca Towarowego. Zdjęcia nie mogłem podmienić więc wrzucam jeszcze raz.
Author: Arczi81