15 june 2006 - Pokrzywno - Poznań Franowo. ET22-862 z niedługim bruttem. Wkoło dżungla. Z dedykacją dla Przemka Ż. dzięki któremu robię to co robię:)Pokrzywno - Poznań Franowo. ET22-862 z niedługim bruttem. Wkoło dżungla. Z dedykacją dla Przemka Ż. dzięki któremu robię to co robię:) Author: lubellak
Comments: 3
15 may 2008 - Lgota-Nadwarcie, z poc. towarowym w kierunku Myszkowa.Lgota-Nadwarcie, z poc. towarowym w kierunku Myszkowa. Author: Piotr Kozłowski
31 august 2009 - Szlak Motycz-Sadurki. Skład talbotów ciągnięty przez duet byków jedzie w kierunku Puław. Drugi jedzie rekin o nr 722.Szlak Motycz-Sadurki. Skład talbotów ciągnięty przez duet byków jedzie w kierunku Puław. Drugi jedzie rekin o nr 722. Author: caroos
Comments: 3
9 october 2010 - ET22-862 z mieszanym składem zbliża sie do stacji Domaszowice od strony Wrocławia. Generalnie od samego Wołczyna aż do Oleśnicy jest pełno ciekawych miejsc, gdzie nie było jeszcze robionych zdjęć kolejowych. Niestety - na tej lini trzeba trafić z ruchem a ostatnio jest ku temu okazja z powodu objazdów. Przez 6 godzin zrobiliśmy 20 zdjęć (jeden skład uciekł).
Patrząc na zdjęcie aż trudno uwierzyć, że to jesień. Pozdrowienia dla Jakuba oraz Adama (Toporka).ET22-862 z mieszanym składem zbliża sie do stacji Domaszowice od strony Wrocławia. Generalnie od samego Wołczyna aż do Oleśnicy jest pełno ciekawych miejsc, gdzie nie było jeszcze robionych zdjęć kolejowych. Niestety - na tej lini trzeba trafić z ruchem a ostatnio jest ku temu okazja z powodu objazdów. Przez 6 godzin zrobiliśmy 20 zdjęć (jeden skład uciekł).
Patrząc na zdjęcie aż trudno uwierzyć, że to jesień. Pozdrowienia dla Jakuba oraz Adama (Toporka). Author: Łukasz Turek
Comments: 15
5 june 2011 - Wieczorową pora mieszane brutto podąża szlakiem Zajezierze-Bąkowiec w kierunku Radomia. SM48-064 chyba jako podsył... Nawet tamary z Lublina/Zamościa już zabierają...Wieczorową pora mieszane brutto podąża szlakiem Zajezierze-Bąkowiec w kierunku Radomia. SM48-064 chyba jako podsył... Nawet tamary z Lublina/Zamościa już zabierają... Author: caroos