Komentarze

• Tekaj (2016-07-22 21:18:03.153647)

  +1

  Zaczyna robić się najważniejszy. Wyszli z założenia, że każdy Polak tam jedzie, więc po co im wagony gdzie indziej? Żenada pełną gębą.

   
• Krystian Jacobson (2016-07-22 21:39:09.29593)

  Dziś dawny BGE bez warsu i dwie godziny w plecy Płacimy oczywiście jako "pociąg wracający z zagranicy".

   
• TKi3-120 (2016-07-22 21:56:41.238937)

  Mamy w OW trochę węglarek, możemy je podstawić. Na obecny upał będą jak w pełni klimatyzowane. A co do meritum - śmiejemy się z krajów islamskich, że religia im mózgi wyprała, a sami rozpieprzamy funkcjonowanie niektórych dziedzin życia pastwa dla jakiegoś religijnego spędu.

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-22 22:35:32)

  Gwoli ścisłości nasza "kłótnia" dotyczyła wypożyczeń taboru na pociągi sezonowe. Co do ŚDM - moim zdaniem należało pójść w szerszą umowę wypożyczeniową a nie ścinać pociągi kursowe. Ale to jest moje prywatne zdanie. Natomiast dalej podtrzymuje swoją opinię o nonsensowności utrzymywania taboru przez 12 miesięcy potrzebnego przez miesięcy dwa...

   
• (*.107.193.limes.com.pl) (2016-07-22 22:48:00)

  nr pociągu do poprawki

   
• Zenek (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2016-07-22 23:13:06)

  TKI3-120 Skąd tyle nienawiści do katolików? Rodzice postkomuniści?

   
• matt (*.ip-151-80-113.eu) (2016-07-23 03:04:40)

  Hehe, tylko od kogo PKP IC wypożyczałoby wagony, gdyby nie było takich, co jednak mają nadwyżki taboru? Są przewoźnicy solidni i mniej solidni. PKP IC zalicza się do tej drugiej grupy. Po prostu.

   
• SP45-116 (*.bartoszyce.vectranet.pl) (2016-07-23 07:48:24)

  Jak był pogrzeb Kaczyńskiego, czy coś to Warszawa- Łódź jeździły kible od KM jako TLK. Teraz KMy mają od (cenzura) piętrusów, które mało jeżdżą w weekendy, mogli pożyczyć. Tylko po co?

   
• wojtas71 (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2016-07-23 11:21:12)

  @Tomasz Zajkowski: Niejaki wro73 "kłóci" się z każdym, kto ma odmienne zdanie od niego, ale tak mają w IC, oni wiedzą przecież najlepiej... @Zenek: Kolega TKi3 ma już taki spaczony światopogląd od dawna i śmiało się obnosi publicznie ze swoją nienawiścią, więc nie powinno Cię to dziwić na przyszłość.

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-23 13:16:07)

  @wojtas71 - po prostu mam swoje poglądy i nie mam problemów by je prezentować. A że nie są to "owcze" poglądy to dla wielu są niewygodne... Poza tym nie przypominam sobie by ktoś merytorycznie zbił moje argumenty ( nawet w temacie wypożyczeń taboru ). A marudzenia "jest źle bo jest źle" czy też piętnowania zachowań danego podmiotu w czasie gdy drugi robi tak samo i ganiony nie jest nie lubię. @Zenek - a skąd w Tobie tyle nienawiści do nie-katolików? Ojciec był biskupem? Z drugiej strony - nie można być trzeźwo myślącym katolikiem? W temacie organizacji przewozów pod ŚDM zgadzam się z @TKi3-120... Możesz już zacząć bluzgać na mnie.

   
• wojtas71 (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2016-07-23 15:34:00)

  Tomasz, ale władze spółki się nie znają tak dobrze jak kolega wro73

   
• TKi3-120 (2016-07-23 16:41:04.44494)

  @Zenek: tak, miałem dziadka w Wehrmachcie. Skąd taki wniosek o moich rodzicach, skoro nie znasz mnie, a co dopiero ich. @wro73: nie jestem wrogiem, sam się za takowego nawet mogę uważać, choć daleko mi do religijnej ekstazy. Wkurza mnie po prostu, jak w myśl religii można czynić wszystko, choćby zabierając ludziom pociągi którymi dojeżdżają do pracy/szkoły itp. Nie o to chodzi w wyznawaniu wiary, by jej silnej pozycji nadużywać wobec innych. No i bluzgać na Ciebie nie ma zamiaru, bo i za co ?

   
• TKi3-120 (2016-07-23 16:42:20.539613)

  *(...)nie jestem wrogiem katolików, sam się (...)

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-23 17:03:40)

  @TKi3-120: to o bluzganiu było do @wojtas71 bo zirytował mnie jego tekst o postkomunistach... Mnie prawdopodobnie jeszcze dalej do religijnej ekstazy niż Tobie @Tomasz Zajkowski: gdzie i kiedy napisałem, że PKP IC nie ma braków taborowych? Jedynie co się nie zgadzam z Tobą to stwierdzenie o "debilach z PKP IC", którzy nie trzymają po krzakach wagonów na pociągi sezonowe. Uważam, że skoro PR-y mogą pożyczać lokomotywy i to nie tylko na sezon a na cały rozkład jazdy to tym bardziej może to czynić moja Firma. Swoją drogą - specjale na ŚDM będą ciągać Cargowskie loki, też napiszesz, że "debile" nie potrafili zabezpieczyć taboru? Przecież o ŚDM wiadomo nie od wczoraj... I by była całkowita jasność - wyrażam tutaj swoje prywatne poglądy, które nie stanowią stanowiska PKP IC.

   
• TKi3-120 (2016-07-23 22:16:58.275353)

  A to przepraszam, widzisz zamotałem się w tych @

   
• marek (37.139.20.*) (2016-07-23 22:37:29)

  Nie dyskutujcie z trollem. Samo "wro" w nazwie jego nicka wszystko wyjaśnia. Jak ktoś jeszcze nie wie o co chodzi, niech poczyta inne portale z udziałem wrocławskich trolli w komentarzach.

   
• marek (95.85.44.*) (2016-07-23 23:19:58)

  Chłopaki, nie dyskutujcie z trollem. Samo "wro" w nazwie jego nicka wszystko wyjaśnia. Jak ktoś jeszcze nie wie o co chodzi, niech poczyta inne portale kolejowe z udziałem wrocławskich trolli w komentarzach. A wracając do tematu: trzeba być ślepym żeby nie widzieć że spółka ma obecnie poważne problemy taborowe, albo celowo trollować.

   
• wojtas71 (*.5.150.227.ipv4.supernova.orange.pl) (2016-07-24 09:15:32)

  @wro73 - podobno nie masz problemu z prezentowaniem swoich poglądów, natomiast masz problem z poprawnym odczytywaniem innych informacji. Nigdzie nie napisałem o postkomunistach, jeżeli tak odczytujesz każdy komentarz, że mylisz adresatów, to nic dziwnego, że nie jesteś w stanie się merytorycznie dogadać z Tomaszem albo z każdym innym użytkownikiem.

   
• wojtas71 (*.5.150.227.ipv4.supernova.orange.pl) (2016-07-24 13:04:28)

  A tak w ogóle to już w opisie zdjęcia autor zrzuca winę za wycięcie Pomeranii na ŚDM, a następnie sam sobie zaprzecza, pisząc, że IC nie zabezpieczyło odpowiedniej ilości wagonów. Proponuję się zdecydować, kto jest odpowiedzialny za wycinkę z rozkładu jazdy kilkunastu pociągów IC, czy kościół, ŚDM i pielgrzymi, którzy chcieliby dojechać na te uroczystości czy też może państwowy przewoźnik, który powinien zabezpieczyć/wypożyczyć na te kilka dni odpowiednią liczbę wagonów, a nie jest w stanie tego zrobić i wyciąga łapę po wagony kursujące w pociągach rozkładowych? A gdyby zamiast ŚDM odbywały się w Krakowie igrzyska olimpijskie albo jakieś inne Euro to też byliby winni FIFA, sportowcy i kibice? Raczej nie sądzę....

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-24 13:28:27)

  @wojtas71 - przepraszam, moja pomyłka. O postkomunistach pisał @Zenek i do niego się komentarz mój odnosił. Jeszcze raz przepraszam. Co do odczytywania komentarzy - jak na razie nie znalazł się jeszcze nikt, kto by merytorycznie odniósł się do moich komentarzy dotyczących wypożyczania taboru przez innych przewoźników. Coby było jasne - nie mam nic przeciwko wypożyczeniom. Irytuje mnie tylko to, że w opinii niektórych, normalne praktyki biznesowe podejmowane przez PKP IC są "be" a te same działania podejmowane np. przez PR są "cacy". @marek - jakieś kompleksy? Ja się przynajmniej nie wstydzę swojego miasta ( bo nie mam czego ), zaś wszelkie wpisy "anty-wrocławskie" dowodzą tylko małości i zawistności piszących owe komentarze.

   
• Piotr (94.242.228.*) (2016-07-24 18:11:18)

  O kur..., czyżby ściek z RK w wykonaniu wrocławskich trolli przenosił się i tutaj? Nie, to nie jest normalne, że spółka musi odwoływać rozkładowe kursy z powodu wakacji albo ŚDM. I nie po raz pierwszy tak się dzieje. To może jest normalne na Dolnym Śląsku w KD, które chwalą się, że są "tanie", a wystarczy awaria jednego szynobusu i na linie (szczególnie te dalej od Wrocławia) wysyłany jest mały busik, ale IC to trochę większa spółka, obsługująca nieporównanie więcej pasażerów niż jakieś zapyziałe KD. Gdyby prezesem IC był Samochwalski, to mielibyśmy teraz busowe KKA w takich relacjach jak Katowice - Gdynia i według tego pana wszystko byłoby OK (bo przecież transport został zapewniony).

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-24 20:24:49)

  @Tomasz Zajkowski: Po raz kolejny ( i ostatni ) - czy gdzieś neguje i pochwalam braki taborowe PKP IC? Nie zgadzam się z Tobą tylko w kwestii oceny faktu wypożyczania taboru. Zwłaszcza momentu w którym "debile z PKP IC" wypożyczają tabor przy jednoczesnym "nabraniu wody w usta" przez Ciebie w zakresie takich samych praktyk u innych Przewoźników ( np. pożyczanie lokomotyw przez PR ). Osobiście jestem zdania, że tabor potrzebny przez 3/12 roku należy pożyczać a nie kupować. Jednocześnie uważam. że jak się posiada 35 wagonów restauracyjnych to planuje się tak rozkład jazdy by wystarczyło tychże wagonów wraz z rezerwą ( np. 33 wagony w ruchu, 2 w rezerwie ). Jeśli chce się uruchomić więcej wagonów to albo trzeba je kupić albo pożyczyć ( jak wcześniej wspomniane PR lokomotywy ), by nie "strzelać sobie w stopę" poprzez oferowanie nieistniejących usług. Opisana wyżej zasada "pożycz-lub-kup" dotyczy każdego rodzaju taboru. Nigdy i nigdzie nie stwierdziłem, że "stałe braki taborowe są normalną praktyką biznesową" a jedynie, że nie widzę sensu trzymania przez 9/12 roku taboru w krzakach, który można swobodnie wypożyczyć lub też mieć dostępny poprzez odpowiednią umowę sprzedaży. Więc bardzo proszę nie przypisywać stwierdzeń, które nigdy z mojej strony nie padły.

   
• big (37.139.20.*) (2016-07-24 20:26:09)

  "Normalne praktyki biznesowe" to także dbanie o wizerunek firmy. Ale o jakich "normalnych praktykach biznesowych" można mówić w przypadku PKP IC, żyjącej na garnuszku podatnika, nie mającej praktycznie żadnej realnej konkurencji? W działającej na wolnym rynku firmie transportowej nie zaryzykują np. rozkraczenia się pojazdu w połowie drogi, bo wiedzą, że opinia nt. solidności przewoźnika jest więcej warta niż utrzymanie dodatkowego taboru. We Wrocławiu tego nie rozumieją, bo tam mentalnie zatrzymali się w epoce marszrutek (do dzisiaj robiących za komunikację publiczną w zabużańskich wioskach, z których pochodzi 95% dzisiejszych wrocławian). A tak chwalone na Dolnym Śląsku KD działają na dokładnie tej samej zasadzie, tj. tabor zarzynany na maksa, brak rezerw, pasażerowie poupychani jak sardynki w puszce, mały busik w razie awarii zamiast wynajęcia składu z lokiem itd. Bo tak jest taniej a pasażer i tak nie ma wyboru. Tak wyglądają te "normalne praktyki biznesowe" w warunkach, gdzie jest monopol jednej spółki zamiast konkurencji.

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-24 22:11:56)

  Kolego @big czy też @marek: Ze zdaniem pierwszym i trzecim się zgadzam ( choć ważniejsza jest bezawaryjność taboru niż zatrudnianie 50% floty ). W temacie zdania drugiego - wskaż który kolejowy przewoźnik pasażerski w Polsce nie jest na garnuszku podatnika? Stosowanie argumentu ze zdania czwartego - przyznaję: nawias zdania nieźle mnie ubawił - czy wnosił by on coś do dyskusji gdyby mój nick brzmiał "rze44" lub "gda17" ( choć może wtedy szerokie forum dowiedziało by się jakie to "upośledzone" nacje zamieszkują okolice Rzeszowa lub Gdańska )? Więc używanie argumentu "bo we Wrocławiu to xxx" jest co najmniej nieeleganckie. Byłoby miło gdybyś pochwalił się jakie to sprawdzone rozwiązania komunikacyjne są zastosowane w Twoim regionie zamieszkania. Co do całej reszty - jedyne co mnie cieszy to Twoje zrozumienie dla niemożności dalszego istnienia monopolu PR.

   
• tado (188.226.217.*) (2016-07-25 01:31:57)

  Kolego wro73, czy bycie na garnuszku podatnika kłóci się z wolną konkurencją? W Niemczech też przewozy kolejowe są dotowane przez samorządy, a jednak istnieje mnóstwo spółek kolejowych, które konkurują ze sobą w przetargach. A jaką konkurencję mamy w Polsce w przewozach dalekobieżnych czy na Dolnym Śląsku, gdzie przewozy zlecane są jednej spółce bez żadnego przetargu? Moim zdaniem masz kolego niewielkie pojęcie o kolei, a ujadasz za całe stado kundli. Co do miast to powstrzymam się od komentarza, moim zdaniem masz jakieś kompleksy, i to spore.

   
• Krystian Jacobson (2016-07-25 11:37:53.441591)

  Tak dla podsumowania, wczoraj IC Błyskawica, ten jądacy 2 godziny po skasowanym TLK Pomerania - brak miejsc siedzących, w każdym wagonie około 20-30 osób w korytarzu, stojących w miejscach dla rowerów czy okupujących przedsionki... O dostaniu się do wagonu barowego nie było mowy, bo już w Sopocie był pełen.

   
• piotram (*.static.chello.pl) (2016-07-25 15:21:43)

  W kwestii pożyczania taboru: tylko od kogo go pożyczać, skoro każdy ma szczyt przewozowy w wakacje? Równie dobrze można zaorać wszystkie hotele, restauracje i inne przybytki nad morzem, bo są wykorzystane tylko przez 2 miesiące i się z pewnością nie opłaca...

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2016-07-25 18:27:44)

  "fugas chrustas" chciałoby się klasyka zacytować... No cóż skoro wola taka Wasza to parafrazując klasyka "kończę Waszmości... ", pozdrawiając wszystkich potrafiących kulturalnie artykułować swoje poglądy

   
• wojtas71 (*.5.186.158.ipv4.supernova.orange.pl) (2016-07-25 18:48:55)

  Ale o czym tu w ogóle dyskutować, skoro IC nawet nie potrafi wypożyczyć na kilka dni odpowiedniej ilości wagonów, tak aby zapewnić dojazd do Krakowa bez ingerencji w pociągi rozkładowe. Rolą przewoźnika jest obsługa potoku podróżnych w taki sposób by tego nikt nie odczuł i nie jest istotne, skąd bierze tabor. Może mieć rezerwę, może je pożyczyć/kupić/narysować, ważne jest by przewoźnik robił to skutecznie. I tyle w temacie.

   
• piotram (*.static.chello.pl) (2016-07-26 09:02:42)

  Przede wszystkim PIC nie potrafi gospodarować tym co ma. Wagony stoją po kilka lat w krzakach w oczekiwaniu na rewizje albo kolejny "wielki program unijny", nawet te z lat 90. Podejrzewam że z 200-300 sztuk jest zawsze uziemionych w oczekiwaniu nie wiadomo na co. Gdyby jeszcze rewizje robić w miarę możliwości poza sezonem, to wagonów do ruchu w wakacje by na ten moment spokojnie starczyło.

   
• Kolins (2016-09-25 20:54:56.689979)

  A teraz wyobraźcie sobie, że ktoś próbuje coś pożyczyć od spółki PKP Intercity... Dlaczego od Czechów można, a od nas nie?

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: