Komentarze

• Muszek (2017-09-23 14:26:04.338691)

  Miałem tam podjechać, ale widzę że mnie wyprzedziłeś

   
• Piotr Kowalski (2017-09-23 14:33:11.281684)

  Hah ja się zdziwiłem że Cię tam nie było

   
• TKi3-120 (2017-09-23 16:30:46.229286)

  Jechał pociąg czy luzem ?

   
• Piotr Kowalski (2017-09-23 16:32:11.673144)

  Luzak

   
• TKi3-120 (2017-09-23 18:32:50.944975)

  Paradoksalnie jamniczym luzakiem gorzej się hamuje, aniżeli byłby to skład. Szkoda, mechanik będzie miał "wakacje" na warsztacie.

   
• Piotr Kowalski (2017-09-23 19:40:23.625179)

  A mi się zdaje, że raczej dyżurna

   
• TKi3-120 (2017-09-23 21:07:32.451996)

  Maszynista ma obserwować drogę i jadąc na Sz tak regulować prędkość, by zauważając przeszkodę (tutaj źle ułożoną drogę) móc się zatrzymać. Owszem, jamniki luzem hamują totalnie mizernie; na jego korzyść jest też to, że daleko nie wypadł poza istniejący tor, więc prędkość musiała być niska, a czas reakcji szybki. Ale na moje oko, maszynista za to beknie, bo i ktoś musi. A dyżurna PLK wybroni, przy jeździe na Sz jest cały wachlarz możliwości obrony...

   
• Grzegorz Niewiadomski (2017-09-23 22:11:12.538843)

  Fajne dokumentacyjne foto. Można by nieco cieni wyciągnąc, dół zdjęcia był by jaśniejszy. Pól jamnika może jeździc chyba

   
• Sivert (*.unknown.vectranet.pl) (2017-09-24 12:41:31)

  Zawsze w takich przypadkach szukają winnych u pracowników niższego szczebla. Uważam, że jeżeli tor jest w remoncie lub wyłączony z eksploatacji nie powinno być możliwości ustawienia rozjazdu do jazdy w jego kierunku. Koniec i kropka. Najważniejszą zasadą jest zapobiegać przed a nie usuwać skutki po.

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: