Jesteś niezalogowany | Zaloguj się
131375 | HCP 303D #SU46-008 Wyprodukowany: 1976 Zezłomowany: 2022 | PKP Cargo | |
Autor: wg () | Dodano: 2019-03-17 19:44:17 Status zdjęcia: Publiczne | ||
Szerokość: 1200, Wysokość: 800 | Rozmiar pliku: 871.90kB | ||
Numer D29: , SRJP: | Numer pociagu: |
Stacjonowały wtedy w Wałbrzychu, więc nic dziwnego, że były zatrudniane do tej lekkiej pracy. Zdaje się, że było to dość regularne (podobnie jak defekty SA109).
Czy EM10 są jakoś szczególnie awaryjne że Cargo nie chciało ich dać na manewry i przetoki na jakichś zelektryfikowanych stacjach?
@Norbert, nie wyobrażam sobie czegoś takiego, manewry którymi nie można wszędzie wjechać, nawet we Wrocławiu Głównym gdzie prawie wszystkie tory są zelektryfikowane była by zbyteczna, bo właśnie prawie wszystkie są a nie wszystkie zelektryfikowane, nie ma stacji w Polsce gdzie by się do ciągłej pracy nadawała, gdzieś w krzakach dalej by dieselek musiał czekać by wyręczać ją. Nie trafiona maszyna zupełnie jak na Polskie warunki.
Lokomotywa elektryczna na manewry to nie jest dobry pomysl. Latwo opory popalic.
Ale z drugiej strony, jest gros krajów eksploatujących takie lokomotywy - to my jesteśmy rodzynkiem. Wbrew pozorom, jest przykładowo wokół Poznania sporo relacji, które obsługiwane są w całości pod drutem, zaś manewry spalinowe robią sobie same zakłady tudzież terminale. Kwestia podejścia do sprawy, ale w dobie braków nawet elektrowozów, takie lekkie maszyny do jazdy wokół komina mogłyby zdać rezultat. Jeszcze jedna rzecz mi przychodzi do głowy - IC mogłoby się nimi pobawić do jazd w tunelu np na dworcu Fabrycznym w Łodzi. +
@Px48: akurat we Wrocławiu Głównym lokomotywa spalinowa na codziennych manewrach jest potrzebna do obsługi dwóch torów. To chyba niewiele, tym bardziej że i z tym sobie radzono, gdy w zastępstwie na przetok wyjeżdżał elektrowóz.
Opory, w EM10? Poważnie?
@TKi3-120: Co co lokomtyw to tred jest zupelnie inny. Przewoznicy kolejowi coraz bardziej ochocza spagladaja na lokomotywy elektryczne wyposazone dodatkowo w silnik spalinowy. Pamietaj, ze domena lokomotywy manewrowej musi byc to, ze musi wszedzie wjechac, nie moze miec ograniczen. Wowczas jest skazana jest na "zaglade" bo po co wowczas przewoznikowi taka lokomotywa, ktora musi jeszcze zastepowac inna lokomotywa.
Co to znaczy, że musi wszędzie wjechać i nie mieć ograniczeń ? Musi spełniać zwyczajnie zadanie do jakiego zostanie skierowana. A to czy będzie miała jeden czy pięć rodzajów napędu nie ma znaczenia. Temat EM10 był już wielokrotnie poruszany poprzez komentarze pod różnymi zdjęciami. Nie ma gdzie i nie ma chętnych na obsługę pociągów tymi wozami. Natomiast z tego co wiem dzięki swojej konstrukcji i napędowi świetnie sprawdzała się w obsłudze osobowych do Szklarksiej. Niestety czasy inne, pociągi inne I przewoźnik inny.
Wyślij twój komentarz | Funkcje użytkownika |
Zalinkuj nas |
---|
Styl forum: [URL=http://rail.phototrans.eu/14,131375,0,HCP_303D_SU46_008.html][img]http://rail.phototrans.eu/images/photos/external/45/131375.jpg[/img][/URL] |
HTML: <a href="http://rail.phototrans.eu/14,131375,0,HCP_303D_SU46_008.html"><img border=1 src="http://rail.phototrans.eu/images/photos/external/45/131375.jpg" alt="Taken from transport.wroc.biz"></a> |