Komentarze

• EU 07-486 (*.dynamic.chello.pl) (2020-04-13 20:46:11)

  +1

  Najbardziej pechowa lokomotywa jeszcze jako SP w Szczecine co kilka dni defekt albo sterowanie albo silnik ukręcona oś w Dąbiu stała kilka miesięcy albo utknęła w zaspie w zimie 78-79 pod Wysoką-Kamieńską jak na nią się wchodziło to stres czy się obiedzie służbę bez defektu,ale pomimo wszystko szkoda że ich już nie ma

   
• wro73 (*.dynamic.chello.pl) (2020-04-14 09:40:39)

  Tak z ciekawości - ile miałeś na niej defektów?

   
• EU 07-486 (*.dynamic.chello.pl) (2020-04-14 10:41:00)

  +2

  Ja w tym czasie jezdziłem planowo na SU 46-031 ale pamiętam że wracaliśmy na niej z Trzebieży w zimie bez ogrzewania bo Wapor padł nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba wężownica była zakamieniona musieli ją kwasem odkamieniać,szkoda że nie mam starych kalendarzy bo bym dokładnie wiedział bo zapisywałem wszystkie służby i jakieś zdarzenia.

   
• arde (*.police.vectranet.pl) (2020-04-15 18:44:34)

  +1

  SP 45 w Trzebieży! To były piękne czasy...ludzi mnóstwo plaża lasy..przed stanem wojennym

   
• Rafał Stec (2020-04-20 13:33:32.090478)

  @EU 07-486: Piękne wspomnienia, SU 46-031 prosto z fabryki pewnie chodziła dobrze.

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: