Komentarze

• Krzysztof Waszkiewicz (2006-06-19 00:09:00)

  No ale to nie jest jakas tam lokalna stacyjka - jezdza nia vlaki z Pardubic do Liberca i z Trutnova do Chlumca (Prahy). Ale prawda to, ze w PL by to tak nie wygladalo. Zdjecie nie jest przypadkiem robione z wylotu na Zelezny Brod?

   
• decomposed05 (2006-06-19 00:12:52)

  to jest vlak do Jaromierza.

   
• Krzysztof Waszkiewicz (2006-06-19 00:17:51)

  OK czyli z drugiej strony...

   
• Łukasz Kuczewski (2006-06-19 01:15:55)

  Piękne klimaty

   
• Szu (*.postep.pl) (2006-06-19 07:56:54)

  W Polsce testowano motoraki ale okazaly sie za slabe. Wiele rzeczy w naszej Najjasniejszej sie nie sprawdza mimo, ze na calym swiecie jest OK

   
• Matej Železný (2006-06-19 09:07:00)

  O kutwa! No i jak tu nie lubieć czeskich klimatów!

   
• mcmaxim (*.neoplus.adsl.tpnet.pl) (2006-06-19 09:08:24)

  Kiedy byly testowane? Bo ja nic takiego nie pamietam...

   
• Krzysztof Waszkiewicz (2006-06-19 11:32:01)

  Z tego co ja slyszalem to nie chodzilo o to, ze sa za slabe, a o to, ze maja skrajnie przekroczona minimalnie...

   
• decomposed05 (2006-06-19 13:40:19)

  no bo na każdej linii kolejowej w polsce jest tunel i przez to motoraki się nie mieszczą :P

   
• Markus (2006-07-05 15:37:55)

  Fotka jest przepiękna. Co do prób z M152.0. Szu powątpiewa w argument, że przyczyną niewprowadzenia pojazdów serii 810 na PKP była ich za mała moc. Słusznie. Ukształtowanie powierzchni wszystkich części składowych (Czechy, Morawy, Śląsk i Słowacja) byłej ČSSR jest przeważnie pagórkowate lub górzyste i do przebiegających tam linii kolejowych dostosowano moc serii 810 (ex M152.0) , które tam się przez lata sprawdzają. Na terenach ówczesnej PRL linie o podobnym profilu pionowym jak na terenach wyżej opisanych spotkać można jedynie na południu Śląska od Nysy Łużyckiej do Bramy Morawskiej oraz na Podkarpaciu. Więc i tutaj seria 810 mogłaby świetnie spełniać jej funkcje nie mówiąc już o przeważnie płaskich pozostałych liniach sieci PKP. Poza tym gdyby mimo podobnych lub łatwiejszych warunków topograficznych jak w kraju pochodzenia pojazdy te miałyby być nadal za słabe dla wymagań strony polskiej można by zwiększyć udział wagonów motorowych w składach pociągowych lub też zestawiać pociągi wyłącznie z wagonów motorowych albo zamówić wersję z mocniejszym silnikiem. Także argument o przekroczonej skrajni na torach PKP nie jest przekonujący. Linie kolejowe na obecnych terenach Rep. Czeskiej jak i w południowej częsci Małopolski i na południowo-wschodnim krańcu Śląska powstały w przeważającej części w czasach Monarchii Naddunajskiej i miały tą samą skrajnię jak reszta sieci austriackiej. Albo może sobie któryś z kolegów wyobrazić że np. na linii Miast Śląsko-Morawskich zastosowano normalną skrajnię z Kojetina do Cieszyna (Teschen), a w jej dalszym przebiegu do Bielska już na na prawym brzegu Olzy (dzisiaj PKP) skrajnię węższą? Z pewnością nie. Przyczyny odrzucenia wagonów motorowych dzisiejszej serii 810 przez PKP (jeśli takowe rozważania rzeczywiście miały miejsce) były nie natury technicznej lecz pokazują niechęć tego przedsiębiorstwa do innowacji jak i niezdolność podejmowania startegicznych, dalekowzrocznych decyzji. Stan ten trwa do dzisiaj.

   
• Jacek2004 (2006-11-16 18:30:08)

  Piekne!:-)

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: