Komentarze

• ST44 (2004-08-12 20:26:40)

  to tam popychy jezdzą przypięte? ?

   
• lechu992 (*.static.internet.zt.ua) (2004-08-12 20:29:14)

  szkoda ze skład ucięty :(.. no wsumie tez zalezy co było na czele

   
• ufo (*.dynamic.mm.pl) (2004-08-12 21:02:11)

  Poziom wiedzy niektorych jest tragiczny

   
• Rafi (62.233.169.*) (2004-08-12 22:33:03)

  Nie, normalnie są przywiązane ;P

   
• Sokół (2004-08-12 22:42:54)

  wiedza nie ma tu nic do rzeczy - nawet jak ktoś się nie zna na kolejnictwie to chyba mu przyjdzie do głowy że to tez musi być przypięte - ja bym powiedział poziom intelektu jest tragiczny

   
• chester (*.tonagro.com.pl) (2004-08-13 08:40:20)

  W sumie spiety ze skladem popych jest bardziej doprzegiem. W klasyce popych jezdzi niespiety ze skladem i wraca tym samym torem, ktorym pchal, do okreslonej stacji. Kto wie, gdzie tak sie jeszcze obecnie odbywa? Widzialem zjazd popychu na LHS-ie, po podjezdzie na Charsznice, ale tam trudno mowic o "nieprzypieciu", gdyz konstrukcja sprzegu utrudnia luzakowanie.

   
• perian (2004-08-13 08:57:37)

  A czemu nie ma w opisie lokalizacji? Pewnie nie wszyscy wiedzą, że to Jaworzyna Śląska

   
• UOP (*.pb.pl) (2004-08-13 09:26:52)

  do Ufo: ...podobnie jak poziom pychy u innych :-(

   
• lechu992 (*.static.internet.zt.ua) (2004-08-13 09:50:54)

  tak sie składa ze kolega ST44 jest z okolic LHS-u i widzi i napewno widział.. albo conajmniej słyszał o lokomotywach pochających (jak kto woli popychacze) ktore tam wpoblizu jezdzą. I wg przepisów loki popychające powinny jezdzic niesprzęgniete.. a dlaczego??.. poniewaz popychanie pociągów zostaje ukończone na szlaku. Sprzęganie lokomotywy popychającej dokonuje sie tylko wtedy kiedy popychanie pociągu jest zakonczone na jakiejs tam stacji "x".. tak wiec zanim cos napiszecie koledzy UFO Sokół Rafi.. naprawde sie zastanówcie czy słusznie z kogos szydzicie.

   
• Sokół (2004-08-13 10:27:25)

  a to przepraszam najmocniej nie wiedziłem że taka sytuacja jest na LHS-ie

   
• no future (2004-08-13 10:35:00)

  @perian: dzięki, poprawione @chester: nie wiem gdzie planowo, ale niezapinane popychy na pewno stosuje się w sytuacjach awaryjnych, p.t. brutto nie wyjechało pod... i tu szereg miejsc Z moich okolic np. Górażdże, kilka miejsc na podsudeckiej, czy Oborniki Śląskie.

   
• ST44 (2004-08-21 10:49:45)

  Lechu992 dzieki za obrone

   
• chester (*.tonagro.com.pl) (2004-09-15 10:38:43)

  vredny: nie wiem, gdzie _obecnie_, ale kiedys... np. Stroze - Jaslo; lechu992: nie jestem znawca konstrukcji sprzegu samoczynnego, ale nie potrafie sobie wyobrazic niesprzegnietego popychu na LHS-ie (sam widzialem, jak sklad staje, by odpiac popych na szlaku pod Charsznica). Pewnikiem "niesprzegniecie" dotyczylo przewodu hamulca

   
• UOP (*.pb.pl) (2004-10-04 15:32:29)

  Obecnie taką sytuację można zaobserwować na podjeździe z rafinerii PKN Orlen do Płocka Trzepowa. Jedna tamara ciągnie, druga popycha nie będąc podczepioną do składu. Po minięciu punktu krytycznego podjazdu, popychacz hamuje, skład się od niego oddala, a on wraca sobie do rafinerii

   
• Michał Surma (2005-12-22 23:16:27)

  Ruda Śląska: Od stacji Kochłowice, aż za posterunek odgałęźny "Radoszowy". Popych zazwyczaj w wykonaniu byka (ET22-995), z powodu stromego podjazdu. Potem byk wraca se na stacje tym samym torem i czeka na kolejne brutto

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: