Jesteś niezalogowany | Zaloguj się
36395 | Kolzam SPA-66 #SN81-002 Wyprodukowany: 1990 Zezłomowany: 2016 | PKP Przewozy Regionalne sp. z o.o. (2001-2009) | |
Autor: Staszek () | Dodano: 2007-06-07 00:00:00 Status zdjęcia: Publiczne | ||
Szerokość: 800, Wysokość: 600 | Rozmiar pliku: 183.56kB | ||
Numer D29: , SRJP: 235 | Numer pociagu: |
P.S - wiem, że kadr może nie być atrakcyjny itp. Rzucam dla tego, że wydaje mi się, że tego pojazdu nikt nie widział prawie 8 lat i to, że pierwszy raz pojawił się na podsudeckiej. To taki niespotykany okaz.
@Staszek: Nie przesadzaj lepsze to niż KKA;-) Ja bym się chętnie przejechał tym wehikułem;-)
@Jacek2004 faktycznie, to jedyna zaleta. Ale kolego - wymagać chyba można, skoro jak chca to moga, gorzej jak nie chcą
Takie maszyny powinny kursować na liniach lokalnych, bocznych, gdzie długość nie przekracza 50 km... to nie do pomyślenia, że na linii (niegdyś?) magistralnej jeździ COŚ takiego. No chyba, że w Polsce. PS Fakt to lepsze niż KKA ;/
Przeżycia kolegi są mocno przesadzone. Szynobus jeszcze całkiem niedawno śmigał z Lublina do Kraśnika, potem chwilkę jeszcze na Chełm - Dorohusk, a na phototrans.eu wiszą zdjęcia jeszcze z 2005. Jak dla mnie w kwestii szynobusów to jeśli pojemność odpowiada potrzebom przewozowym to nie widzę problemów aby puszczać taki szynobus. Więc radzę sobie na przyszłość dać na wstrzymanie a nie przeżywać jak mrówka okres...
Nie chodzi tu tylko o potrzeby przewozowe. Czy Kolega jechał kiedyś Podsudecką? Linia ta ma profil linii górskiej, występują na niej wzniesienia. Ten szynobus nie był w stanie utrzymać prędkości rozkładowej, pomimo pogarszającego się stanu linii 137 nadal występują na niej prędkośći szlakowe 90 - 100 km/h. SN81 rozpędzał się w tych miejscach do 60 - 70 km/h, stąd stałe opóźnienia i wynikające z tego zerwane skomunikowania w Kędzierzynie - Koźlu.
@Drogi Przemku, przesadzasz. Wciśniesz do niego 230 osób jak miejsc jest chyba 54 tylko? Widzę, że reagujesz tak samo, jak PKP Przewozy Regionalne zakładając, że taki pojazd wystarczy :( Wczoraj rano miał 2h w plecy, bo wycieczka nie mogła się wcisnąć - ostatecznie z tego co wiem - pojechała autobusem. Totalną bzdurą jest twierdzenie, że ten pojazd nadaje się na tą linię... patrz z resztą sugestie EN57. W kierunku KK jest z górki to spóźnienia dochodzą do 15 minut powrót na trasie ponad 100km jest godzina już w plecy. Zero szans na przesiadkę itp. Z tą mrówką totalnie dziecinny tekst. Nie byłeś, nie jeździłeś, nie wiesz ile osób jeździ - nie wypowiadaj się. Ten szynobus tak, jak KKA to kolejny krok do tego, by ludzi jeździło coraz mniej... z resztą jak widzę, tak samo uważasz - szkoda:(. Zapraszam w piętek np do Nysy... jak jedzie SA103 tam miejsce ze stojącymi jest bodajże 150. Wiele osób rezygnuje z jazdy, bo się nie mieści. Jedną z przyczyn, że w woj. opolskim te szynobusy się tak często psują jest ich przeciążenie. Teraz czekam na Twoją odpowiedź. Będziesz miał odwagę przyznać się do błędu?
Nie wiem jak zmieniły się napełnienia na tej linii od 2005, ale z tego co pamiętam, to dość często wnapełnienia były akurat na SA103. Dobrze pamiętam gdy jechałem tam pociągiem lok + wagon w którym było osób < 20. Ale zgadzam się, że ten szynobus to przesada.
Drodzy Panowie moja wypowiedź była jedynie reakcją na niezdrowe podniecenie kolegi wyrażone w opisie (bo rozpoczynanie opisu od zwrotu "Matko Boska" świadczy albo o wielkiej religijności autora albo o całkowitym braku wyczucia co do używania języka w określonych sytuacjach). Sprostowałem merytorycznie wypowiedź Staszka z pierwszego komentatarza, która jak mniemam również była wynikiem rozemocjonowania. W żadnym zaś razie nie napisałem, że pojazd ten nadaje się na tą linię. Miałem okazję niejednokrotnie nim jechać i wiem, że większe górki nie są dla niego sprzyjającym terenem. Uznałem jednak, że w jakimś celu został on wysłany na Opolszczyznę jako drugi z kolei (po 003). Miło mi, że koledzy raczyli mi tę kwestię tak dokładnie wyjaśnić
@Przemku - zostałeś rozgrzeszony @Aborcado lok + wagon był chyba w 2005 roku w grudniu jak był nowy rozkład i czekali na szynobusy, kóre pojawiły się po Bożym Narodzeniu... wtedy to na pewno nie mogłeś widzieć w wagonie < 20 osób chyba, że jak go podstawiali, wtedy to był horror i to było jakieś 3 tygodnie jak jeden wagon jeździł. Wtedy dwa razy więcej ludzi jeździło ogólnie niż teraz więc te < 20 to ne wiem, ja jeździłem codziennie i się z takim czyms nie spotkałem
Wyślij twój komentarz | Funkcje użytkownika |
Zalinkuj nas |
---|
Styl forum: [URL=http://rail.phototrans.eu/14,36395,0,Kolzam_SPA_66_SN81_002.html][img]http://rail.phototrans.eu/images/photos/external/9/36395.jpg[/img][/URL] |
HTML: <a href="http://rail.phototrans.eu/14,36395,0,Kolzam_SPA_66_SN81_002.html"><img border=1 src="http://rail.phototrans.eu/images/photos/external/9/36395.jpg" alt="Taken from transport.wroc.biz"></a> |