Komentarze

• quentin (2010-09-27 20:46:52)

  Można stwierdzić, że czas na wymianę aparatu.

   
• Kolins (2010-09-27 22:30:09)

  Wydaje mi się, że Maciej stał na torze, gdzie swego czasu kilka beczek wyleciało. Ale mogę się mylić...

   
• Maciej Zygowski (2010-09-28 07:20:49)

  @quentin: po czym wnosisz? Nawet jeśli, to nieprędko to nastąpi, powodów jest przynajmniej kilka.
  
  @Sebastian+Kolins: najprawdopodobniej jest to właśnie miejsce, w którym kilka miesięcy temu miało miejsce wykolejenie. Tor jest zamknięty, ale i nieprzejezdny. Na tym odcinku niemal nie posiada śrub.

   
• quentin (2010-09-28 15:00:23)

  Cóż, po jakości zdjęć można wysnuć wniosek, że aparat jest już dosyć styrany życiem - vide szumy, kolory. Być może jest to efekt zbyt intensywnej obróbki, nie wiem. W przyczyny niechęci do zakupu lepszego sprzętu nie wnikam, ale bez podjęcia takiego kroku niestety lepiej z jakością nie będzie.

   
• m0ke (2010-09-28 16:50:44)

  @Maciek : jako były posiadacz Fuji s5600 zgodzę się z Quentinem, to już są oznaki, że czas na zmianę

   
• Maciej Zygowski (2010-09-28 18:40:07)

  Nie sądziłem, że szumy, kolory etc. to wady uwidaczniające się wraz z wiekiem/wyeksploatowaniem(?) aparatu, ale nie wykluczam, że macie Pany rację - po prostu nie znam się na tym. Obecnie pojawiła się inna wada uniemożliwiająca pracę z tą puszką - nawala jej włączanie/wyłączanie. Spróbuję przy wsparciu znajomego fachowca sprawdzić, czy jest nadzieja na usprawnienie, bo jeśli nie - pozostanie mi na jakiś czas jedynie pożyczony od żony kompakt.

   
• Łukasz Turek (2010-09-28 22:17:49)

  Maciek - urodzenie dziecka - 1000 becikowe, 1000 ubezpieczyciel i już masz lustro za 2 klocki. Przy bliźniakach to 4 :P

   
• macias (2010-09-29 09:20:24)

  Samo miejsce wykolejenia (węglarek cargo) jest dobre kilka kilometrów wczesniej, bodajże 2 z kolei przejazd za Warlubiem w stronę Twardej Góry. Od miejsca wykolejenia tor całkowicie nie nadaje się do eksploatacji - tak jak pisał Maciej, brak śrub, podkłady rozprute. Tutaj również widac nowy słup trakcyjny, który zastapił uszkodzony przez wykolejone wagony.

   
• Maciej Zygowski (2010-09-29 15:54:04)

  @macias: Drugi przejazd od Warlubia to ten w Gajewie otwierany na życzenie, jakieś 300m za plecami fotografującego tutaj: http://rail.phototrans.eu/14,48754,0.html. Czy zatem po wykolejeniu ten Wasz pociąg pokonał jeszcze kilka kilometrów? To by się zgadzało.

   
• Gość (*.dynamic.chello.pl) (2010-09-30 23:04:23)

  Najprawdziwszy "Stoczniowiec" to jeździł z Warszawy do Gdyni to było coś...

   
• macias (2010-10-01 10:19:18)

  Jaki Nasz pociąg??? Tor w sumie jest uszkodzony na odcinku ponad 4 km.

   
• Maciej Zygowski (2010-10-01 10:59:10)

  @macias: a to nie był Lotos? Jeśli nie, to zwracam honor;).

   
• Maciej Zygowski (2011-12-14 10:40:05)

  Zmieniono mylnie przypisaną nazwę pociągu ze "Stoczniowiec" na "Doker"

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: