Comments

• Maciej Zygowski (2011-09-30 07:31:59)

  Jak ci się podoba stolica Bułgarii jako taka?;)

   
• czarny (2011-10-03 21:05:32)

  Miałem tylko chwilę na zwiedzanie w niedzielny poranek. Stolica sprawia pozytywne wrażenie, ale bez fajerwerków. Najbardziej podobało mi się położenie tego miasta - u podnóża gór, no i HF-ka na dworcu

   
• Maciej Zygowski (2011-10-04 09:03:09)

  Ja mam, niestety, zupełnie inne wrażenie, ale to pewnie dlatego, że nie przejeżdżałem przez nią pociągiem, a drogami. Większego syfu nie widziałem w żadnym dużym mieście (w tym w Polsce). Przedmieścia to autentyczne zbiorowiska slumsów, domów skleconych dosłownie z kartonów i wszystkiego, co było pod ręką, a najlepsze jest przemieszanie tych domów z luksusem - np. na wjeździe od strony granicy serbskiej slumsy porozdzielane są salonem Porche. Bałagan architektoniczny Sofii jest wręcz porażający - opuszczone budynki, zakłady pracy, zawalające się hale, całe połacie nieużytków, a wśród nich szklane domy i siedziby największych światowych koncernów. Innymi słowy - stolica Bułgarii to najbardziej kontrastowa mieszanka biedy i luksusu, jaką widziałem, na dodatek wymieszana w wielkim nieładzie.

   
• czarny (2011-10-11 20:15:26)

  Może nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, bo odwiedziłem parę tego typu i gorszych miejsc w czasie tej podróży. Zdecydowanie bardziej negatywne wrażenia wywarła na mnie stolica Rumunii z trawą rosnącą po pas gdzie tylko to możliwe, szarymi budowlami i potężną dzielnicą slumsów na przedmieściach. Chociaż ze stolicą Bułgarią też kojarzy mi się parę nieprzyjemnych obrazków, jak chociażby dzikie wysypisko na przedmieściach.

   

Send Your Comment	User functions
Your name: Your message: By sending this form you are accepting the rules of this website	Share It: