Comments

• m0ke (2012-10-29 08:22:18)

  Kurde tak niedawno to było. Pierwsza trójka naszego wyjazdu

   
• iwan935 (2012-10-29 15:35:13)

  Morda to szykuj się na połowe czerwca jak Ci tęskno

   
• m0ke (2012-10-29 17:08:47)

  Większ ciśnienie mam na Mongolię. Ale może nastąpią pewne zmiany Kto wie

   
• Sabian44 (*.tktelekom.pl) (2012-10-29 21:52:51)

  Ooo, ktoś tu widzę ma podobny plan. Ja uderzam do Mongolii w czerwcu;)

   
• iwan935 (2012-10-29 22:17:17)

  Kajtuś z Pożdzem będziemy pracować nad odcinkiem Taksimo-Hani w tym okresie,wiesz górki i te sprawy...jakby co to chętnię Cię tam zobacze;) powrót przez Smoleńsk na 3M62Y;) fajnie by było jakbyś choć część z nami spędził...(albo całość) hihi

   
• iwan935 (2012-10-29 22:20:33)

  Artur Ty Morda też oczywiście

   
• m0ke (2012-10-30 20:33:42)

  @Seweryn : A gdzie konkretnie ? I czy tylko kolejowe czy bardziej turtystycznie ? Ja chcę uwiecznić M62M i 2M62M póki tam śmiagają. Do tego zapewne będę musiał ruszyć tyłek na granice z Kitajem, bo tam normalnotorowe wozy pracują. Można by się zgadać Zawsze to raźniej @Iwan : Nie mówie nie. Pożyjemy zobaczymy

   
• m0ke (2012-10-30 20:38:53)

  @Iwan : Odcinek Taksimo - Hani to trochę kilometrów jest Na pewno most na Witim (do tego dochodzi integracja z lokalnymi mieszkańcami :P Spirytus ze słoika lepszy niż wódka w PL), Mururin (mam tam parę miejsc, ale z Pozdze na pociąg zaspaliśmy). No i trzeba się zaopatrzyć w kałacha Bez niego nie da rady popylać po górkach

   
• Sabian44 (*.tktelekom.pl) (2012-10-31 01:32:33)

  @m0ke - jak najbardziej można się zgadać;) Ja chcę przeznaczyć na pobyt tam mniej więcej 30 dni. Wyprawa kolejowo-przyrodnicza;) Start w Ulan Bator, gdzie wypożyczam rower i pruje w step z namiotem, czyli taka troche wersja hardcore. Totalny minimalizm;) Pierwsze dni to eksploracja odcinka ze stolicy na pólnoc do granicy z Rosja, do 30km od granicy moza swobodnie dzialac. Potem powrot pociagiem do Ulan Bator i jazda na poludnie w wybrane miejscowki (mam takich kilka) az do samej granicy z Chinami. Chiny to w ogole jest dla mnie odrebna sprawa, nieslychanie mnie to kreci, ale wiadomo jak tam z foceniem bywa. Temat lini z Qinghai do Lhasy to moje najwieksze marzenie... kto wie kto wie;)

   
• m0ke (*.181.154.91-www.gln.pl) (2012-11-01 20:54:20)

  No można coś spróbować razem, fajnie by się było w końcu poznać A jak zamierzasz dostać się do Mongolii ? Ja z racji braku czasu będę się starał dolecieć samolotem via Moskwa. Obowiązkowo Bumbat i okolice. Co do odcinka granica Rosji - UB to też mam w obec niego plany + odchodzacy w Darkhan (lokomotywownia) odcinek do kopalni Sharyn Gol (Fajnie by było złapać kurusującego tam TOWosa). Co do granicy z Rosją to ja bym do samego Сүхбаатар zajechał i tam też jakieś Rosyjskie sprzęty połapał. Potem powrót do UB, tam też można by z jeden dzień poświęcić na łapanie składów w mieście + szopa. No i pojechać na południe. Najpierw granica (normalnotorowy Gagariny) , potem Gobi (no jak tam nie pojechać jak już tak blisko się jest ). Kolejne ciekawe miejsce to Bor Öndör i tamtejsza kopalnia, tylko dojazd trochę lipny, ale może coś się wymyśli :P Na pewno Baganuur (to koło UB, kopalnia węgla i jej TEM2). Oprócz tego byłbym zainteresowany stacją Толгойт (Baza Zapas), okolice stacji Баян (to "koło" UB). Odezwij się do mnie na GG (2736811) to pogadamy Może coś się uda wspólnie zaplanować

   
• iwan935 (2012-11-01 23:18:43)

  Morda masz na gg wiadomość,podaj mi na gg e-maila

   
• m0ke (2012-11-01 23:51:21)

  Iwan mi chodziło o Seweryna :P Z Tobą będę prowadził pertraktacje za tydzień w Hetmanie :P Ale przyszły rok to na 90% Mongolia. BAMik za dwa lata, bo mam niedosyt co do niektórych miejscówek

   

Send Your Comment	User functions
Your name: Your message: By sending this form you are accepting the rules of this website	Share It: