Komentarze

• Staszek (2021-12-08 11:44:51.788178)

  Po zmniejszeniu liczby par z 7 do 5 i koszmarnym rozkładzie jaki dziś jest ludzie przestali jeździć. Opolskie jak 10-13 lat temu było można powiedzieć wzorem tak teraz z zazdrością patrzymy np. na Dolny Śląsk. Ten pociąg do Wrocka akurat też widziałem i faktycznie był pustawy, ale on prawie zawsze dojeżdża do Wrocławia pełny - ludzie potem wsiadają, zwłaszcza w Nysie. W wakacje pełne obłożenie ma. Niestety to jedyny taki pociąg, bo już nawet te szkolne są pustawe z racji jak pisałem fatalnych godzin kursowania. Przykład jak zmniejszenie liczby par dobiło ruch pasażerski...

   
• kaktus (2021-12-08 16:16:47.255773)

  +1

  W porównaniu z poprzednim rokiem zauważyłem właśnie, że ilość pociągów osobowych na Podsudeckiej się zmniejszyła. Zatem niby wszystko na plus, pojawiły się 2 pociągi dalekobieżne, weekendowe połączenia Nysa - Kamieniec Ząbkowicki, a w tym czasie ograniczono ofertę na wcześniej w miarę dobrze funkcjonującym odcinku Kędzierzyn-Koźle - Nysa. Nie ma co się dziwić, że podróżnych ubyło, skoro nie ma kursów w pasujących godzinach.

   

Wyślij twój komentarz	Funkcje użytkownika
Twój podpis: Twoja wiadomość: Wysyłając ten formularz akceptujesz regulamin tej strony	Udostępnij znajomym: