12 february 2010 - Okolice Ushuaia, końcowa (druga) stacja kolejki leśnej Tren del Fin Del Mundo (500 mm) i trzecia lokomotywka wprowadzona na tym 7-km. fragmencie linii od 11.10.1994; porusza się dość ospale, ale zapewne doskonale wpisuje się w zakręty (oś toczna przednia [Krauss-Helmholtz?...] i tylna [półwózek Bissela]), jak widać, napęd jest przenoszony przez korby Halla - może to i lepiej, ostoja nie jest za wąska; za to dość zastanawiający jest odiskiernik... W tej chwili Camila zbiera siły na doprowadzenie kilkunastowagonikowego pociągu z powrotem do stacji początkowej.Okolice Ushuaia, końcowa (druga) stacja kolejki leśnej Tren del Fin Del Mundo (500 mm) i trzecia lokomotywka wprowadzona na tym 7-km. fragmencie linii od 11.10.1994; porusza się dość ospale, ale zapewne doskonale wpisuje się w zakręty (oś toczna przednia [Krauss-Helmholtz?...] i tylna [półwózek Bissela]), jak widać, napęd jest przenoszony przez korby Halla - może to i lepiej, ostoja nie jest za wąska; za to dość zastanawiający jest odiskiernik... W tej chwili Camila zbiera siły na doprowadzenie kilkunastowagonikowego pociągu z powrotem do stacji początkowej. Author: PAFAWAG
21 february 2010 - Ushuaia (Tierra del Fuego), dawne więzenie Presidio, obecnie muzeum (Museo Maritimo); nie zapomniano oczywiście o więzienno-leśnej kolejce, bardzo zasłużonej dla regionu (to właśnie jej ostatni 7-km. odcinek jest obecnie czynny w PN Fin Del Mundo) - na zdjęciu (zrobionym notabene w 206. urodziny kolejnictwa na świecie :) ) najważniejszy kolejowy eksponat muzeum - trzyosiowy parowozik na tor systemu Decauville'a (a więc 600 mm; co ciekawe, wszędzie podaje się tam szerokości w cm, nie w mm), wyprodukowany przez fabrykę Orenstein & Koppel, oraz wagonik turystyczny (dla więziennych gości i turystów), wyprodukowany na bazie wagonu towarowego przez więźnów ok. 1930 roku.
Jaki jest stan samowarka i wagonu- widać doskonale (dziura w cylindrze, druga oś w powietrzu, rdza, brak oszklenia)... Niestety składzik był odgrodzony płotem, więc nie dało się do niego bezpośrednio dojść. Ale przynajmniej Olympus spisał się tu nie tak źle...Ushuaia (Tierra del Fuego), dawne więzenie Presidio, obecnie muzeum (Museo Maritimo); nie zapomniano oczywiście o więzienno-leśnej kolejce, bardzo zasłużonej dla regionu (to właśnie jej ostatni 7-km. odcinek jest obecnie czynny w PN Fin Del Mundo) - na zdjęciu (zrobionym notabene w 206. urodziny kolejnictwa na świecie :) ) najważniejszy kolejowy eksponat muzeum - trzyosiowy parowozik na tor systemu Decauville'a (a więc 600 mm; co ciekawe, wszędzie podaje się tam szerokości w cm, nie w mm), wyprodukowany przez fabrykę Orenstein & Koppel, oraz wagonik turystyczny (dla więziennych gości i turystów), wyprodukowany na bazie wagonu towarowego przez więźnów ok. 1930 roku.
Jaki jest stan samowarka i wagonu- widać doskonale (dziura w cylindrze, druga oś w powietrzu, rdza, brak oszklenia)... Niestety składzik był odgrodzony płotem, więc nie dało się do niego bezpośrednio dojść. Ale przynajmniej Olympus spisał się tu nie tak źle... Author: PAFAWAG
12 february 2010 - Tierra del Fuego (Ziemia Ognista), kilka km od Ushuaia (miasta najbardziej na południe) - początkowa stacja zabytkowej kolei leśnej o (stosunkowo nieczęsto spotykanym w PL) prześwicie toru 500 mm, uruchomiona na nowo 11.10.1994 roku, po remoncie nawierzchni; długość trasy wynosi 7 km.
Jest to fragment dawnej kolei więzienia dla więźniów politycznych, zbudowanego w Ushuaia na początku XX w. (zamkniętego w 1947 r.) - dawniej tory biegły nawet po głównej ulicy miasta, Avenidzie Maipu. Dzisiaj w kierunku Ushuaia pozostał jedynie specjalnie zostawiony tor i krzyż św. Andrzeja w bramie prowadzącej na parking przy warsztatach kolejki przy stacji początkowej.
Na zdjęciu trzy rodzaje napędów stosowanych na linii "Pociągu Końca Świata" - piękny parowóz systemu Garrata nazwany Ing. H. R. Zubeta, lokomotywka Camila (mówiąc nomenklaturą PKP - Tyn1 lub Tyn2, mocy to ona za wiele nie miała; oś toczna Bissela i korby Halla przy tak małej maszynie robiły jednak wrażenie) oraz "ręczna lokomotywa manewrowa" ;)
Zdjęcia z tej kolejki będą autorstwa mojego lub mojej mamy (różnica w sygnaturkach) - moja kompaktowa IdiotenOlympuskamera niestety nie spisała się na tyle, by publikować większość tego, co się nią zarejestrowało. Grr.Tierra del Fuego (Ziemia Ognista), kilka km od Ushuaia (miasta najbardziej na południe) - początkowa stacja zabytkowej kolei leśnej o (stosunkowo nieczęsto spotykanym w PL) prześwicie toru 500 mm, uruchomiona na nowo 11.10.1994 roku, po remoncie nawierzchni; długość trasy wynosi 7 km.
Jest to fragment dawnej kolei więzienia dla więźniów politycznych, zbudowanego w Ushuaia na początku XX w. (zamkniętego w 1947 r.) - dawniej tory biegły nawet po głównej ulicy miasta, Avenidzie Maipu. Dzisiaj w kierunku Ushuaia pozostał jedynie specjalnie zostawiony tor i krzyż św. Andrzeja w bramie prowadzącej na parking przy warsztatach kolejki przy stacji początkowej.
Na zdjęciu trzy rodzaje napędów stosowanych na linii "Pociągu Końca Świata" - piękny parowóz systemu Garrata nazwany Ing. H. R. Zubeta, lokomotywka Camila (mówiąc nomenklaturą PKP - Tyn1 lub Tyn2, mocy to ona za wiele nie miała; oś toczna Bissela i korby Halla przy tak małej maszynie robiły jednak wrażenie) oraz "ręczna lokomotywa manewrowa" ;)
Zdjęcia z tej kolejki będą autorstwa mojego lub mojej mamy (różnica w sygnaturkach) - moja kompaktowa IdiotenOlympuskamera niestety nie spisała się na tyle, by publikować większość tego, co się nią zarejestrowało. Grr. Author: PAFAWAG